Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich

Alisas

Niestety Baster nie dotarl na wystawe:(w piatek zauwazylam ze kuleje na tylnia łapkę i juz bylo po planach wystawowych ... to nic powaznego i pewnie za kilka dni minie ale o czestochowie musielismy zapomniec:(a szkoda bylismy dobrze przygotowani:)coz zycie płata figle...ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo - zastanawiamy sie nad wystawa w Kielcach:)

Bobtailowa

A co z tą łapką?????

Alisas

nadwyrezyl gdzies podczas zabawy-baster to duzy dzieciak i trudno mu zrozumiec ze nieraz trzeba zachowywac sie spokojnie i takie sa skutki:(dzis jest duzo lepiej.

Bobtailowa

To życzę mu zdrówka,a ja dziękuję za info.

Alisas

nie dziekuje:)pozdrawiam cieplutko

Wojjak2

niech Basterek zdrowieje :)
Popiszcie się w Kielcach :)
Będziemy trzymać kciuki
Mama Mila i siostra Angelina też :)

KW.

Wojtku mamy na forum dwóch Basterów

Ten Baster jest akurat Angeliny kuzynem (synek Stefana)

arizona

Baster jest słodki Taki duuuuuuuży dzidziuś

Anna

ale Wojtek wypalił :) no ale można się pomylić :) dwa Basterki w końcu są :)
trzymamy kciuki za oba, a temu, o którym mowa w tym wątku życzymy szybkiego powrotu do sprawności :)

Wojjak2

Nie wszystko się skojarzy ale i tak życzymy powrotu do zdrówka :)
nasz czy nie nasz ważne żeby wyzdrowiał i był kochany :P

Alisas

dziekuje za troske :)juz jest wszytsko wporzadku,łapka wrocila do normy,kurze łapki robią swoje;)

Bobtailowa

Ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!