|
Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich http://www.bobtaile.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anula_un
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:44, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
:) to najważniejsze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hania
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 10:41, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | On jest bardzo mądry ale czasami jak to u "młodzieży" bywa coś bierze górę i zapomina o dobrym wychowaniu.. |
Powiedziałabym, że każdemu z nas się zdarza :wink: więc dlaczego naszym psiskom ma się nie zdarzać, szczególnie jeśli nagle pojawi się to COŚ :lol: A i tak mam wrażenie, że bobkom to COŚ zdarza się dość rzadko (przynajmniej Bazylowi :wink: )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 11:59, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Święta prawda Haniu
Kokolino zaczyna wariować na widok innego psa a co najdziwniejsze i najciekawsze na wystawach czy na szkoleniu te psy jakby prawie nie istniały dla niego, no i o co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hania
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 12:55, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym to zinerpretowała uczyniem się sytuacyjnym. Bazyl na zajęciach też komletnie olewa inne psy, a podczas normalnego spaceru to je uwielbia. Ale już olewa te, z którymi wie, że nie ma zabawy. Moja interpretacja jest taka, że nauczył się sytuacji, kiedy inne psy mogą być interesujące, jako źródło zabawy, a kiedy o zabawie z psami nie ma mowy, więc nie ma się co interesować. Świetnie wie, że przed wejściem na placyk szkoleniowy mogą się ganiać do woli, po przekroczeniu bramy zajmujemy się czymś innym (mimo, że psy te same) :) Bazyl jest generalnie takim typem, że szybko uczy się właśnie sytuacyjnie (jak sobie to nazywam), a dużo wolniej np. generalizuje wykonywanie komend, które wprowadzamy w życie (czyli mniej przewidywalnie w różnych sytuacjach).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:14, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to z Koko to też nie tak do końca by się ta teoria sprawdzała. On na poszczególne psy reaguje tak "żywiołowo". Kiedy jesteśmy w parku z Foksią na przykład to świata poza tą suką nie widzi , no ale to inna sytuacja ;) Z resztą nie ma co, wyrośnie z tego prędzej czy później
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hania
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 7:31, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Z resztą nie ma co, wyrośnie z tego prędzej czy później |
Bazyl na te "szczególne" chyba później :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aggame
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kolobrzeg / irlandia
|
Wysłany: Wto 15:07, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moj jeszcze duuuuuuzo musi sie nauczyc:) Kocha wszystkie stworzenia, co pakuje go czasmi w niezle klopoty... Ostatnio na spacerze wital sie z labedziami; pani musiala ratowac:))) Labedzie bronily jeziora; pani psa. Komicznie to wygladalo. Ale fakt, jak pisze Hania, one sa "sytuacyjne", z komendami czasami na bakier...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 18:02, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ha ha ha to "my" łabędzie mamy w poważaniu Spacerujemy czasami bulwarami wiślanymi i zwłaszcza teraz (zimą) na Wiśle "zimują" stada łabędzi, kaczek i innych podobnych. Większość z tego drobiu obojętnie reaguje na psy no ale nie ma się w sumie co dziwić gdyż często spacerowicze z psami dokarmiają te bidulki także pewnie się już oswoiły z ich widokiem
O myślę, że jutro pojedziemy na spacer na bulwary i przy okazji nakarmimy ptaszki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hania
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 10:36, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No. ptaszki to też teraz już betka :D Ale wszystkie stworzenia są kochane i mogą służyć do zabawy :roll: Najgorszą w życiu zabawę mi zafundował jakiś mesiąc temu. Kot zeskoczył z drzewa prosto pod jego łapy i zaczął wiać. O ile od kotów jest spokojnie odwoływalny, to to coś, co spadło mu niemalże na głowę i zaczęło uciekać no... w życiu nie widziałam, żeby zasuwał w takim tempie. Szalejąc z psami i goniąc się z nimi to przy tym biegu było nic. Kot, Bazyl i ja na końcu. Nawet nie wołałam bo widziałam, że kompletnie odjechany. Po głowie mi się tylko pętało "to on potrafi poruszać się w takim tepie??? :shock: " Na szczęście kot wbiegł w miesce, z którego nie było odwrotu - musiał wskoczyć gdzieś wyżej. Bazyl rozerzał się - nie ma kota? a gdzie pani? o jest!!! i z radością wielką i zadowolonym pycholem przyleciał do mnie. No i tu zaszła zmiana. Od tej pory mam oczy na około głowy czy gdzieś się nie czai jakiś kot, który zechce się pobawić w berka. O ile odwołanie od psów możemy ćwiczyć, o tyle takie sytuacje są tak rzadkie, że trudno się na nie przygotować :twisted: Ale przynajmniej wiem, jakie Bazyl może mieć "osiągi" - w życiu bym go nie podejrzewała :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:51, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nowa seria z dzisiaj więc uwaga: HOT FOTO z Kokolinem i Foksią :twisted:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Tak mi dobrze, tak mi rób" :P no coment
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Myślałam, że lepiej to wyjdzie :evil: to miały być łabądki ale średnio na jeża je widać, no cóż :P
[link widoczny dla zalogowanych]
Ekstremalne metamorfozy. Foksia zechciała przeobrazić się chyba w bałwanka ale jej nie pozwoliłyśmy :lol:
[link widoczny dla zalogowanych]
I Kokolinek po powrocie do domu i gorącym prysznicu :P
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Foxy
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:03, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jakie my mamy piękne te dwa nasze miśki :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 9:32, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Foxy no ba :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:31, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Od razu przepraszam za jakość :oops: niestety zdjęcia robione starym aparatem a on jest jakiś chyba nie kumaty :P
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:42, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kokolinek jako goral ? A pluszak tez sliczny jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|