|
Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich http://www.bobtaile.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arizona
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:08, 03 Lip 2008 Temat postu: jak chronic futrzaka przed pajęczakiem (KLESZCZEM) |
|
|
Witajcie 2 lata temu miałam przygodę z kleszczem i babeszjozą skończyło się kroplówkami i antybiotykiem oraz zastrzykiem zabijającym pierwotniaka , bo babeszjoza to pierwotniak migrujący we krwi ,niszczy krwinki czerwone i atakujący organy produkujące krew ; wątrobę nerki układ immunologiczny.
Jakie są pierwsze symptomy że mamy problem z babeszjozą ;
1 apatia pies traci równowagę potyka się o łapy
2 temperatura rośnie powyżej 38,5C a 39C to stan podgorączkowy
3 wstręt do jedzenia i czasem wody
4 krew w moczy (nie przypomina to cieczki żywy odcień krwi)
jeśli wystąpi któreś z tych objawów a najczęściej są wszystkie naraz to bieg do weta nie czekać do rana (bo nie będzie już co ratować) i od razu informować go podejrzeniu babeszjozy . Nasza szybka reakcja połączona z wetem i odpowiednim leczeniem da szansę na uratowanie naszego futrzaka.
Zapobiegawczo Obroże PREVENTIK , PRZECIW KLESZCZOWE CO 3 mieś MOżE BYC KILTYKS LUB KROPELKA FRONTLAYNA (ale to nie zawsze działa ) niektóre kleszcze w warszawie są już uodpornione na FRONTLAYNA i jeszcze FIPREX W AEROZOLU
Nie stosować wielu środków naraz typu OBROżA , KROPELKI bo nie zadziała te dwa środki połączone neutralizują się i pies traci ochronę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arizona dnia Czw 22:35, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moonisia
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:08, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Jako, ze sezon kleszczowy nadszedł, a zima była lekka i przez to jest tego dziadostwa cała masa, mam pytanie czego używacie przeciw kleszczom? My przetestowaliśmy 2obroze foresto i kiltix, foresto w ogóle nie działa, kiltix juz lepiej ale tez nie sprawdził sie idealnie. Używaliśmy tez rożnego rodzaju kropli typu spot on, skuteczne ale Borys bardzo sie po nich drapał. A wy jakie macie doświadczenia. Coś polecacie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bobtailowa
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:04, 29 Mar 2015 Temat postu: kleszcze |
|
|
Ja używałam wszystkich spotów i aerozoli,(obroży nie)nic nie działało,dopiero zadziałał "Sabunol",spot,który można dostać w sklepikach zoologicznych.Oczywiście po uprzedniej konsultacji z wetem.Podobno działanie zależy też od "właściwości"osobniczych psa.Zakraplam co 4 tygodnie zawsze bez 2 do 4 dni z przerwą od połowy grudnia do połowy lutego(tak mniej więcej,zależy od pogody).Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
macoes
Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Czw 10:48, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
My jesteśmy z całą watahą na tabletkach Bravecto i na razie jest super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moonisia
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:49, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dałam 2 szansę obroży Foresto bo wyczytałam, że trzeba ją odpowiednio ciasno zapiąć na 2 palce luzu, ale tak żeby dotykała skóry, od ok miesiąca bobek ma ją na sobie, na razie żadnego kleszcza :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KW.
Administrator
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:24, 28 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
My tradycyjnie Advantix, teraz trochę zmian do Sabunol kropelki (tańszy a niemal idnetyczny skład - ale wycofują :P ). Za to, odkąd Hrabia Kokolino jest obcięty zauważyłam, że na krótkim włosie czepia się MASA kleszczy :/ Z długim włosem nie ma tego problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jurnax
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Śro 9:13, 05 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ja używam FIPRex, generalnie chyba się sprawdza - przez te 11 lat życia Leon miał ze 3-4 kleszcze I to zawsze w okolicach pyska, na uchu lub przy oku, czyli tam gdzie nie ma zbyt wiele futra. Mój vet powiedział, że przy tak gęstym i długim futrze obroże się nie sprawdzą. Nawet teraz, gdzie już od trzech lat jest strzyżony na krótko też nie mam żadnego problem z kleszczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|