Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich

jurnax

Witam, pozwoliłem sobie założyć nowy temat - jeśli Moderator uzna, że powinien nazywać się inaczej, lub być w innej kategorii, to bardzo proszę o przeniesienie. Niemniej jednak problem jest natury zdrowotnej i myślę, że kategoria Zdrowie to jest dobre miejsce.
A więc opis przypadku: mój Leon od jakiegoś czasu ma straszne wiatry, nie wiem czy jest to kwestia karmy, czy może słusznego skądinąd wieku (11 lat) i związanych z tym problemów gastrycznych. Karma, którą obecnie mu podaję, jest stosowana od kilku ładnych miesięcy, nie pamiętam dokładnie ale chyba od lutego/marca. Chętnie ją je, i może nie jest to karma z najwyższej półki (Brit Premium Senior Large) ale po wielu zmianach i eksperymentach doszedłem do wniosku, że akurat tą najlepiej akceptuje.
Nie chcę się za bardzo rozwodzić ale fakt jest, że od jakiegoś czasu Leon ma bardzo częste, straszne wiatry, bynajmniej nie bezwonne, są to tzw. "cichacze", jakby ktoś np. upuszczał powietrze z materaca.
Może ktoś ma jakieś sposoby żeby mu (i nam

) ulżyć. Może Pani Krysia, jako najbardziej doświadczona hodowczyni spotkała się z takimi przypadkami i zna jakieś panaceum na tą dolegliwość. Może też powinienem zmienić karmę na jakąś specjalistyczną, delikatną dla psów z problemami gastrycznymi. Nadmienię tylko, że unikamy dodawania mu do jego posiłków jakichkolwiek resztek naszego jedzenia "dla smaku", ponieważ już od dawna jak dawaliśmy mu nawet gotowanego kurczaka, to później miał "sensacje żołądkowe".

Bobtailowa

Myślę,że wiek i Brit.Spróbuj brit xxl large senior(zielony worek,pow.45kg).

oestramp

Można podać espumisan - nie zaszkodzi. Pozdrawiam serdecznie K.

jurnax

Dziękuję za odpowiedzi. Na razie zmieniłem karmę (wyczytałem na innych forach, że jest to bardzo częso wina karmy i stosowanych w nich dodatków). Jako że pies ma swoje lata zdecydowałem się na razie na Royal Canin Mobility - zobaczymy jak zadziała na jelita ;)

Bobtailowa

Zadziałało?

jurnax

Tak, po zmianie karmy "wiatry" ustały, no może nie całkiem - w końcu każdy od czasu do czasu jakiś wiatr wyprodukuje

, ale już nie jest to tak dokuczliwe jak wcześniej